Dom News > „Madness Atomfall: zabiłem wszystkich”

„Madness Atomfall: zabiłem wszystkich”

by Isabella May 05,2025

Wyrusz w ekscytującą podróż przez nawiedzającą piękną angielską wieś z Atomfall, najnowszą grą akcji przetrwania od twórców Sniper Elite, Rebellion. Podczas ostatniej wizyty w pubie z północnego Londynu miałem okazję zanurzyć się w grze nad kuflem i byłem urzeczony jego otwarty projektem misji i niepokojącą atmosferą. Moje doświadczenie złożyło dziką kolej, kiedy postanowiłem uwolnić chaos za pomocą kija, atakując każdą NPC w zasięgu wzroku - w tym niewinnej starszej damie. Oto dlaczego Atomfall pozostawiło tak silne wrażenie.

W Atomfall można zabić każde NPC, od mniejszych postaci po kluczowe zadania. Kiedy zacząłem demo, postanowiłem przetestować tę mechanikę, choć niezdarnie. Zaledwie kilka minut po eksploracji cyfrowej Cumbrii wywołałem alarm Tripwire, zmuszając mnie do wysłania trzech strażników kijem, który szybko stał się moją z wyboru bronią, ochrzczoną we krwi.

Grać Później podniosłem łuk i strzałę, którą z niecierpliwością wyposażałem, pozwalając mi angażować wrogów na różnych odległościach. Z łuk w ręku zostawiłem kija, aby odpocząć. Gdy badałem dalej, spotkałem się z wysokim wiklinowym mężczyzną, ukłon w stronę horrorów ludowych gry, które przenikają jego segmentowany świat „otwartej stref”. To niesamowite otoczenie tylko pogłębiło tajemnicę otaczającą obecnie napromieniowany zakątek Anglii.

Moja kontemplacja tajemnicy gry wkrótce została przerwana przez grupę druidów, których szybko wysłałem z łukiem, żartobliwie głosząc się „Robin Bloody Hood” pośród chaosu. Kłon był satysfakcjonujący w użyciu, ale bardziej zaintrygowało mnie innowacyjny system Atomfall. Zamiast tradycyjnego paska wytrzymałego gra wykorzystuje monitor tętna, który wzrasta wraz z wysiłkiem fizycznym. Na przykład przedłużone sprinty może przekroczyć tętno o ponad 140 BPM, wpływając na twój cel i dokładność. Później znalazłem podręcznik umiejętności mistrzostwa, który złagodził wpływ wysokiego tętna na łucznictwo, wskazując na drzewo umiejętności, które, choć nie są zbyt złożone, pozwala na dostosowanie oparte na preferowanych stylach rozgrywki, takich jak ukrycie lub strzelanina.

Zrzuty ekranu Atomfall

13 zdjęć Gdy kontynuowałem eksplorację lasów Casterfall, moją jedyną wskazówką była notatka kierująca mnie do zielarza, matki Jago, w pobliżu starej kopalni. Po drodze zauważyłem subtelne nuty o większej narracji, takich jak połyskujący, tłusty wirujący nad elektrownią i przerażającą rozmowę telefoniczną ostrzegającą mnie, żebym trzymał się z dala od lasu. Środowisko było bogate w małe detale, takie jak stara Boathouse sfałszowana systemem alarmowym i kopcem czaszek, przyczyniając się do niepokojącej atmosfery. Ton i projekt gry Atomfall przypomniał mi bardziej Stalkera niż Fallout, koncentrując się na eksploracji i przetrwaniu.

Po kolejnej potyczce Druida spotkałem Matkę Jago podczas jej odosobnienia. Jej tajemnicze odpowiedzi na moje pytania odzwierciedlały styl klasycznych przygody punktowych i kliknięć, zachęcając do dokładnego eksploracji dialogu w celu uzyskania wskazówek. Zaproponowała cenne informacje w zamian za swoją książkę ziołową, która odbywała się w zamku umierzonym Druidem. Freeform Design w grze pozwoliło mi zbliżyć się do zamku z dowolnego punktu widzenia, co prowadzi do spotkania z patrolem Druidem na opuszczonej stacji benzynowej. Walka, choć nie jest najwyższym poziomem, była przyjemna i udało mi się poruszać zewnętrzne ściany zamku, aby wyszukać książkę.

W zamku nie znalazłem śladu książki, tylko materiały rzemieślnicze. Brak jasnych celów i potrzeba ręcznego oznaczania interesujących punktów na mapie odzwierciedlają trudne i eksploracyjne podejście Atomfall. Po wskazówce współrzędnych map, stanęłem w obliczu potwora zatrucia, który ominąłem za pomocą taktyki przypominającej Skyrim. Pomimo powrotu z klawiszami, nadal nie mogłem znaleźć książki.

Wpadając głębiej w zamek, wyeliminowałem najwyższą kapłankę i jej obserwujących, odkrywając nowe przedmioty i potencjalną nową linię zadań, ale nadal nie ma książki. Dopiero po zakończeniu mojego demo dowiedziałem się, że książka jest na stole, który przeoczyłem kilka razy. Sfrustrowany i zdezorientowany, ponownie skonfrontowałem Matkę Jago, ostatecznie zabijając ją w formie wściekłości. Przeszukując jej ciało, znalazłem przepis, który mógł pomóc przeciwko truciznowi potwora, sugerując, co mogła wymienić na książkę.

Deweloperzy Atomfall oszacują czas ukończenia historii około 25 godzin, z różnymi doświadczeniami dla każdego gracza. Mój towarzysz demo badał zupełnie różne obszary, napotykając zabójcze roboty i mutanty, podkreślając głębokość i różnorodne tajemnice gry. Podczas gdy niektórzy mogą uznać, że brak jasnych celów frustrujący, Atomfall nagradza graczy, którzy angażują się w złożony projekt zadań, oferując wyjątkowe wrażenia narracyjne dla każdego gracza.

Z zakrwawionymi rękami z mojej chaotycznej podróży, zakończyłem sesję, czując, że Atomfall to gra, która rozwija się na zaangażowanie i eksplorację gracza. Wracając do pubu, nietoperza krykieta w ręku, nie mogłem się doczekać, aby zobaczyć, jak ta intrygująca opowieść będzie się rozwijać na napromieniowanej angielskiej wsi.

Najnowsze aplikacje
Popularne gry